Urlop, urlop i po urlopie... Wszystko co dobre to się szyyybko kończy! Niestety! Ale dobrze że jest w roku taki czas który pozwala nam się "odłączyć" od tego biegu, pośpiechu, od słowa muszę.
W tamtym roku zakochaliśmy się w miejscowości Ruciane-Nida. Jest to malowniczo położone miasteczko w woj. warmińsko-mazurskim położone na Pojezierzu Mazurskim otoczone lasami Puszczy Piskiej. Uwielbiam to miejsce! Jak tam jest zielono! Jak tam jest cicho i spokojnie! I mimo tego, że było zimno - bo byliśmy tam w ostatni "zimny" weekend majowy - to odpoczęliśmy, nasłuchaliśmy się ptasich rozmów i naładowaliśmy baterie na następne kilka miesięcy.
Zobaczcie jak tam jest pięknie! :)
Prawda?
Mieszkaliśmy sobie w cudnych drewnianych domeczkach w OW Wodnik.
Widok na ośrodek z drogi :)
W części Rucianego istnieje śluza zwana Śluza Guzianka. Znajduje się pomiędzy jez. Bełdany i jez. Guzianka Mała. Została oddana do użytku w 1900 roku czyli ponad sto lat temu i działa po dzień dzisiejszy. Długość komory wynosi 44m, szerokość wrót 7,5m, różnica poziomu wody około 2m. Wrota śluzy otwierane są napędem elektrycznym. Śluza jest bardzo ważnym węzłem komunikacyjnym na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Stanowi wodne połączenie miasta Ruciane-Nida oraz jeziora Nidzkiego z pozostałą częścią szlaku żeglownego.
Na łączonym zdjęciu widać różnicę poziomu wody :)
Wypoczęci wróciliśmy już do swoich codziennych obowiązków :)
A Wy gdzie odpoczywacie w tym roku?
Macie swoje ulubione miejsca?
Pozdrawiam
Ania