Wakacyjne DIY

Witajcie!
Od wczoraj mamy WAKACJE! :) I pogoda jakby się troszkę poprawiła? ;)))
Blogger już nie szwankuje, sam się naprawił i bardzo dobrze bo nie lubię nie być na bieżąco z Waszymi postami :)


Lato!

Witajcie!

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie przemiłe komentarze! Dziękuję dziękuję dziękuję!
Jesteście kochane! :) Poprawię się i będę pisać częściej :)

Mamy już LATO! :D Tak średnio nas w tym roku przywitało... U Was też jest taka brzydka pogoda? Miejmy nadzieję że słoneczko się rozkręci i wkrótce opali nasze blade twarze :)



Trochę natury

Witajcie!

Jak Wam mija weekend? Mój niestety z dniem jutrzejszym się kończy ponieważ w sobotę i w niedzielę do pracy, ale za to mam wolny poniedziałek i wtorek :)

Wczoraj była super pogoda /a zapowiadali deszcz/ taka w sam raz na wycieczkę, więc wyciągnęłam mojego A. na przejażdżkę po okolicy :)
Fajnie tak pooddychać letnim powietrzem, popatrzeć jak wszystko w koło tętni życiem :)
Mam dla Was troszkę zdjęć.

Z lasu...




Zbiory szyszek rozpoczęte :)









Z pól i łąk...












Przypominam o trwającym Candy zapisywać możecie się
 TU


Miłego weekendu :)

Pozdrawiam

A.

Podziękowania i 1 GIVEAWAY

Witajcie!

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze pod ostatnim postem! Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że podobała Wam się moja "dekoracja" :)

W związku z tym że jesteście, że zaglądacie, że komentujecie chciałabym ogłosić moje pierwsze 
GIVEAWAY
Przez moją ostatnią dłuuugą nieobecność przegapiłam pierwszą rocznicę mojego bloga. Nie wierzę że to już ponad rok od mojego pierwszego kliknięcia w blogowy świat :) Powiem szczerze że troszkę się bałam jak to będzie, czy ktoś się moim pisaniem zainteresuje czy ktoś tu będzie w ogóle zaglądał... I okazało się że jest Was już ponad 60! I choć blog miał wyglądać inaczej i miał być o czymś innym to zaszczepiłyście we mnie tak silą miłość do urządzania wnętrz, że chciałabym Wam za to bardzo podziękować małym skromnym prezencikiem :)



No jestem :)

Witajcie!
Ale tu się u mnie znowu przerwa dłuuuga zrobiła... Miałam być za 2 tygodnie ale niestety życie jest życiem i wyszło 3...
Nie będę Was zanudzała opowiadaniami o moich problemach :) póki co wszystko się wyprostowało i jest ok :) Jedna nauka mi została  mojego urlopu - NIE PLANOWAĆ - bo z planów prawie nic nie wychodzi. Jak się nie planuje to mniej szkoda tego co miało być a nie ma bo się nie da, albo są sprawy ważne i ważniejsze i niestety te ważniejsze nigdy do przyjemnych nie należą...
Oj jakaś pechowa jestem...

Dobrze że już po urlopie :)

Obiecałam Wam relację z rocznicy moich rodziców, więc już dotrzymuję słowa :)
Oczywiście nie wszystko co chciałam zrobiłam bo nie było czasu/możliwości. Ale mogę się pochwalić, że rodzicom bardzo się podobało i to jest dla mnie najważniejsze :)
Sala - remiza, w stanie takim sobie na szczęście wyłożona białymi panelami ;)
Miało być po wiejsku, więc zrobiłam troszkę pomponów z z bibuły i rozetek, zrobiłam napis i wazoniki i świeczniki ze słoików, a te pomarańczowe dodatki i gałęzie niestety musiały zostać bo były na stałe przymocowane :(
Pokaże Wam po prostu zdjęcia i same ocenicie jak to wyszło :)









Wazoniki i świeczniki :)





















A tak to mniej więcej wyglądało :)


A wieczorem był tort, który robiła moja młodsza siostra :)


...i tańce do rana ;)


To tyle mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :)

Pozdrawiam

A.


Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia