Witajcie!
Dzisiaj rano obudził mnie kurier...
Wyrwana ze snu nie wiedziałam o co chodzi :)
Ale już w drodze z pokoju do łazienki
uświadomiłam sobie, że przecież czekam na przesyłkę z Durszlaka
na paczuszkę od Jacobs
:)
no i się nie pomyliłam
po rozerwaniu foli ujrzałam takie oto śliczne pudełeczko
:)
A co było w środku...
już pokazuję
:)
Jacobs Crema Gold
i
coś
do kawki
:)
od razu pobiegłam włączyć wodę, żeby jej spróbować
:)
wyszła pyyyyszna!
/oczywiście z mleczkiem/
polecam
;)
Jak tam Wasze przygotowania do świąt?
Widziałam, że u Was już praca wre :)
U mnie jak zwykle...
tysiąc pomysłów, tylko nie wiem na które się zdecydować
i
czy czasu i talentu mi starczy...
pochwalę się jak już coś wyczaruję :)
a póki co wiosennie
/plakat Spring możecie pobrać TU/
:)
/żonkile w moim nowym-strym wazonie wyciągniętym ze staroci/
;)
i
nowe
kwiatowe miętowe podkładki
/których oczywiście sama nie u dziergałam bo z nauką szydełkowania zatrzymałam się na oczku ścisłym/
może jeszcze kiedyś się nauczę
:)
Aaaa naprawili dodawanie do obserwowanych!!!
Hurrra!
:)
Miłego dnia!
A.